Zabawy z Kaizen (cz. 2)

Dziś kolejna zabawa z Kaizen. Dziś pobawimy się w „budowniczych czystych biurek”.
Kaizen a porządek? Tak, tak! Chcesz mieć porządek koło siebie? Wolisz pracować w schludnym środowisku czy w bałaganie?

O czyste biurko też możesz zadbać małymi krokami. Chcesz spróbować? Jedną z metod pochodnych od Kaizen jest metoda 5S (znajdziesz dużo o niej w Internecie, kilka zdań o niej piszę również w swojej książce). 5S mówi o tworzeniu wygodnego i praktycznego otoczenia do pracy.

Rozejrzyj się teraz po swoim biurku.Sprawdź co możesz schować od razu? Co nie jest Ci potrzebne? Sprawdź czy masz na biurku taką rzecz, której nie używałeś od miesiąca? Jeśli tak, schowaj ją. Mając mniej rzeczy na biurku nie stykasz się z tym co Cię może rozpraszać. Mniej rozpraszaczy to efektywniejsza praca. Jakub B.Bączek na jednym ze szkoleń nazwał takie rzeczy „wkurwikami”.

Proponuję Ci zabawę:
Codziennie przez 2 tygodnie (np.po pierwszej kawie w pracy) usiądź za biurkiem i rozejrzyj się czego nie używasz. Następnie schowaj jedną rzecz, jednego niepotrzebnego „wkurwika”.

Jednego! Dlaczego mówię o jednym? Bo w Kaizen nie chodzi o to, żeby zrobić coś raz i za dwa dni zapomnieć o czystym biurku. Chodzi o to, żebyś wyrobił sobie nawyk dbania o porządek wokół siebie. Naucz się NAWYKU pozbywania niepotrzebnych rzeczy.

Kto się bawi w pozbywanie jednego „wkurwika” po pierwszej kawie?

To moja dzisiejsza propozycja zabawy dla Was. A teraz ciekaw jestem jakie Ty masz swoje sposoby na porządek na biurku? Masz jakieś swoje małe kroki w porządkach? Jestem bardzo ciekawy jakie? Jeśli masz pytania do zabawy lub chcesz się podzielić własną pomysłem to pisz.