Jak poprawić biznes dzięki 1% zmianom? Sprzedaż cz.1-sza.
Na początek rozwiązanie wczorajszego rebusu. Zadaniem było za pomocą jednej kreski sprawić, żeby równanie było prawdziwe.
Banalne? Chyba zbyt bardzo. Podobnie jest z 1%-towymi zmianami. Są tak śmieszne, że nie chce nam się nimi zajmować. Sherlock Holmes powiedział: „Dla największych nic nie jest zbyt małe”. Zachęcam dołączyć do klubu największych. Efekty sam zobaczysz. Szybciej niż myślisz.
Jakie mogą być 1%-towe udogodnienia w dziale sprzedaży? Myślę, że może być ich bardzo dużo. Pewnie sam coś sprzedajesz. Zastanów się co mogłoby być Twoją „kreską nad znakiem plus”? Czy jest coś co mogłoby usprawnić Twoją sprzedaż a nigdy tego nie robisz, bo jest zbyt małe i oczywiste?
Oto kilka prostych inspiracji:
1) Kontaktując się z Klientem każdy pracownik proponuje większą ilość produktów lub usług sprzedaży.
2) Proponujemy naszemu klientowi nowy nasz produkt, z którego jeszcze nie skorzystał.
3) Organizujemy spotkania i wspólnie z pracownikami poszukujemy sposobu na zwiększenie sprzedaży o 1 %.
4) Robimy skrzynkę na pomysły pozwalające doskonalić sprzedaż. Każdy pracownik ma coś wrzucić jeden nawet najmniejszy pomysł w tygodniu.
5) Odwiedzamy naszych kontrahentów i podtrzymujemy z nimi stałe relacje.
6) Dopytujemy się klienta, w czym jeszcze możemy mu pomóc oprócz standardowych usług? (dobry sprzedawca, to nie ten który wciska a ten który pomaga klientom!)
7) Sprawdzamy, czy możemy pomóc Klientowi w sprawie, która nie leży w zakresie naszego biznesu.
8) Odwracamy zasadę Pareto. 80:20. Dbamy o tych, którzy przynoszą dochody. 20 %-tom tych, którzy i tak się nie decydują na nasze usługi dyskretnie „dziękujemy” za współpracę. W ich miejsce poszukujemy nowych Klientów. Szkoda czasu i zaangażowania na Klienta, który nigdy u nas nic nie kupił.
9) Jak najbardziej starannie szukamy możliwości nawiązania bliższych kontaktów z osobami decyzyjnymi. Pielęgnujemy je i kontaktujemy się wyłącznie z osobami decyzyjnymi.
10) Prosimy klientów o podanie orientacyjnego terminu kolejnego zamówienie i pytamy, czy mamy go sami pilnować?
11) Sprawdzamy co ile średnio klient zamawia produkt. Gdy znamy jego przyzwyczajenia szacujemy termin kolejnego zamówienia. Mamy wtedy prawdopodobny czas jego reakcji. Sami dzwonimy 2 dni wcześniej z propozycję kolejnego zamówienia.
12) Do każdego zamówienia dodajemy mały upominek
13) Staramy się dowiedzieć o ważnych datach w życiu prywatnym lub służbowym Klienta (urodziny, imieniny, data ślubu, data urodzin dziecka, data rozpoczęcia pracy). Przy okazji składamy życzenia lub wysyłamy prezent. Daty można czasami znaleźć na Facebooku, LinkedIn-ie lub na innych portalach internetowych. Gdy mamy okazje – od razu zapisujemy do kalendarza. Później będziemy mieli okazje do niespodzianek.
14) Dzwonimy do klientów, którzy przestali z nami współpracować i prosimy podać powody? Dopytujemy się czy jesteśmy w stanie coś zrobić, żeby do nas wrócili?
15) Jeżeli jesteśmy pośrednikami, to sprawdzamy czy możemy wynegocjować większe rabaty u producenta? Jeżeli nie to szukamy partnera z którym, można zrealizować wspólny alians negocjacyjny przy zakupach?
14) Myślimy co moglibyśmy dać Klientowi za darmo? (raport sprzedaży, analizę rynku, analizę produktu, szablon analizy sprzedaży, szablon formularza, itp)
15) …………………………………….. (to miejsce na Twój pomysł). Jaki masz własny?
Pamiętaj, że 1% zmiany dają dużo lepszy efekt gdy się kumulują. Połącz kilka i sprawdź co się stanie?
Zachęcam do podzielania się swoimi doświadczeniami.
Jaki Ty wprowadziłbyś 1% zmiany w dziale sprzedaży?A może jakie już wprowadziłeś 1% zmiany, które dały duży efekt?
Napisz proszę do mnie. Każdy pomysł jest ważny.
Tomasz Miler